Rozdział 881
W następnej chwili, duża para rąk chwyciła nadgarstki Caroline. Zimno, które ze sobą przynieśli, przestraszyło ją.
Maska lekko opadła na twarz Kirka.
Karolina cofnęła rękę i spojrzała na niego z niepokojem.
W następnej chwili, duża para rąk chwyciła nadgarstki Caroline. Zimno, które ze sobą przynieśli, przestraszyło ją.
Maska lekko opadła na twarz Kirka.
Karolina cofnęła rękę i spojrzała na niego z niepokojem.