Rozdział 811
Upewniwszy się, że wszystko jest w porządku, Caroline poszła za Seanem do samolotu.
Niechętnie trzymała dłoń Gwen. „Gwen, jesteś pewna, że nie chcesz opuścić kraju ze mną?”
Gwen spojrzała na Seana, ale on już odwrócił głowę i odwrócił wzrok. „Carol, pójdę do ciebie, kiedy będę mógł. Upewnij się, że odpoczniesz i zregenerujesz się tam”.