Rozdział 38
Oczywiście, Caroline nie uciekłaby bez swojej najlepszej przyjaciółki. Podniosła ogrzewacz do rąk i użyła go, aby uderzyć twarze otaczających ich ludzi. Wszystkie były kobietami i bardzo dbały o swój wygląd. Dlatego też były zajęte zakrywaniem twarzy, aby uniknąć uderzenia. Natychmiast zapomniały o Gwen.
Jednak Brie przyprowadziła ich zbyt wiele. Caroline i Gwen same nie były w stanie poradzić sobie ze wszystkimi. Niedługo potem Caroline zaczęła czuć się wyczerpana.
Właśnie wtedy usłyszeli głośne kroki dochodzące z zewnątrz.