Rozdział 279
Weszło czterech ochroniarzy, złapali Jane i Daphne i wyrzucili je. Ochroniarze, których przyprowadziła Daphne, nie odważyli się ich zatrzymać i po prostu wymknęli się ze sklepu z nią i Jane.
Po zajęciu się nimi osoba odpowiedzialna ponownie pobiegła do Seana. Powiedział: „Panie Yates, pan Eddy poprosił mnie, żebym panu to wręczył”.
Sean spojrzał na przedmiot. To była karta.