Rozdział 191
Kirk odebrał telefon bardzo szybko. Brzmiał, jakby był w dobrym nastroju.
„Kochanie, czy coś się stało?”
Kiedy Caroline usłyszała niski i magnetyczny głos Kirka w telefonie, na skórze jej ramienia pojawiła się gęsia skórka.
Kirk odebrał telefon bardzo szybko. Brzmiał, jakby był w dobrym nastroju.
„Kochanie, czy coś się stało?”
Kiedy Caroline usłyszała niski i magnetyczny głos Kirka w telefonie, na skórze jej ramienia pojawiła się gęsia skórka.