Rozdział 145
Caroline zmarszczyła brwi. Ciągle myślała, że ta kobieta jest dziwna. Właśnie gdy miała zamiar przesłuchać kobietę, zadzwonił telefon Kirka, odwracając jej uwagę.
Odwróciła się do Kirka. Już odwrócił wzrok od nich i odebrał telefon.
Dzwonił Ivan i brzmiał bardzo poważnie. „Przyjdź i zobacz Avery'ego natychmiast”.