Rozdział 1157
„Co się stało, Gwen? Czemu tak na mnie patrzysz?”
Gwen, która była oszołomiona, szybko odzyskała przytomność. „Och, to nic.”
Sądząc po tonie Caroline, nie przypominała sobie, by Layla mówiła jej, że nie jest córką Dana.
„Co się stało, Gwen? Czemu tak na mnie patrzysz?”
Gwen, która była oszołomiona, szybko odzyskała przytomność. „Och, to nic.”
Sądząc po tonie Caroline, nie przypominała sobie, by Layla mówiła jej, że nie jest córką Dana.