Rozdział 1130
Kirk! Ten przeklęty Kirk Morrison! To musi być jego sprawka! Oprócz niego Eddy nie mógł pomyśleć o nikim innym.
Nic dziwnego, że Simon ostrzegł go, że to nie przejęcie akcji przez Kirka było przerażające. Przerażające było to, że wykorzystał okazję, by wyrwać dziurę.
Teraz Kirk niewątpliwie otworzył nieodwracalną wyrwę w Morrison Corporation.