Rozdział 1074
Kirk chciał ich powstrzymać, ale było już za późno.
To było tak, jakby coś w nim pękło. Myśl, że Caroline oszaleje, gdy zobaczy jego twarz, sprawiła, że oszalał ze złości.
Jego oczy zrobiły się krwiste, gdy fala nowo odkrytej energii przepłynęła przez niego. Dało mu to siłę, by odepchnąć grupę ochroniarzy, którzy go drapali.