Rozdział 1053
Delilah skinęła głową. „Rozumiem, pani Evans.”
Po czym Karolina odłożyła słuchawkę.
Gdy Delilah trzymała telefon, westchnęła emocjonalnie. Po tym, co ostatnio przydarzyło się Soni, pomyślała, że Caroline była miłą i troskliwą osobą.
Delilah skinęła głową. „Rozumiem, pani Evans.”
Po czym Karolina odłożyła słuchawkę.
Gdy Delilah trzymała telefon, westchnęła emocjonalnie. Po tym, co ostatnio przydarzyło się Soni, pomyślała, że Caroline była miłą i troskliwą osobą.