Rozdział 1029
Jack podszedł do Cheryl i podniósł Willow. „Czy jesteś tu, żeby znowu wyłudzić pieniądze?” zapytał Jack.
Był wyszkolonym wojownikiem. Dlatego mówił z niezachwianą pewnością siebie, wyraźnie wymawiając każde słowo. W ogóle nie bał się głośnego głosu Willow.
Słysząc słowo „wymuszenie”, obserwatorzy byli oszołomieni.