Rozdział 866
Tej nocy chaos w końcu ucichł. Neera nadal była nieszczęśliwa.
Po wzięciu prysznica Jean poszła do swojego pokoju, żeby ją namówić. Neera siedziała na oknie wykuszowym, gapiąc się na noc za oknem.
Widząc, że nadchodzi, poklepała poduszkę obok siebie i zapytała: „Chcesz podejść i usiąść?”