Rozdział 35 Nie można odmówić
Neera poczuła się trochę niezręcznie.
Dlaczego zawsze spotykam tego mężczyznę w żenujących okolicznościach? Czy to jakiś rodzaj odwrotnego szczęścia?
Z drugiej strony trojaczki były bardzo podekscytowane, widząc go. Otworzyły szeroko oczy i bez mrugnięcia wpatrywały się w Jean.