Rozdział 1053
Po kilku sekundach skinął głową. „Mm, rozumiem”.
Ta spokojna odpowiedź nieco zdziwiła Isabellę. Zaskoczona zapytała: „Dlaczego jesteś taka opanowana? Ona zaraz wyjdzie, więc nie powinnaś się niepokoić?”
Jean odchylił się na kanapie i masował skronie.