Rozdział 78 Jestem chłopakiem Reny
Sama myśl o Waylenie sprawiła, że Rena się zarumieniła. Nie mogła powstrzymać się od nieśmiałego opuszczenia wzroku na myśl, że w końcu będzie mogła się z nim przespać tej nocy.
Harold siedział tam oszołomiony.
Otaczali go jego byli koledzy z klasy.