Rozdział 109 Nie martw się, nie będę cię nękać
Rena nie widziała Waylena od kilku dni.
Trzymana w jego ramionach, nie mogła powstrzymać uczucia ogromnego szczęścia i zadowolenia.
Wyciągnęła rękę i delikatnie przycisnęła wierzch dłoni do jego czoła, tylko po to, by przekonać się, że jest ciepły w dotyku.