Rozdział 69
Michael zmrużył oczy, patrząc na śpiącą postać na kanapie. Złowrogi wyraz przemknął przez jego twarz, taki, który zwykle wzbudzał strach u odbiorcy.
Walczył z chęcią uduszenia jej we śnie.
Właśnie wtedy Charlotte obróciła się przez sen i prawie spadła z kanapy, zanim Michael złapał ją w porę.