Rozdział 613 Siostro, potrafię chodzić sam. Nie musisz mnie nosić.
W salonie willi nr 1 panowała cisza.
Mu Qingshui wbił ostre i przenikliwe spojrzenie w kobietę siedzącą naprzeciwko niego.
Pomimo noszenia okularów i łagodnego wyglądu, Mu Qingshui był w rzeczywistości bardzo poważny. Emanował aurą, jakby przyglądał się uważnie przestępcy, dzięki czemu nikt nie mógł uciec jego spojrzeniu.