Rozdział 112
„ Okej, nie ma problemu! Podaj mi tylko swój adres, a ja załatwię dostarczenie kolacji do ciebie!”
Charlotte wydawała się uradowana i odwróciła się, żeby spojrzeć na Michaela.
Noel po prostu patrzył i czuł się raczej rozbawiony.
„ Okej, nie ma problemu! Podaj mi tylko swój adres, a ja załatwię dostarczenie kolacji do ciebie!”
Charlotte wydawała się uradowana i odwróciła się, żeby spojrzeć na Michaela.
Noel po prostu patrzył i czuł się raczej rozbawiony.