Rozdział 53 Gość
Tego ranka Nancy wyglądała na zestresowaną, gdy szła powitać rodziców przy wejściu do głównego domu. Jej uśmiech wyglądał na wymuszony, a nawet Douglas wyglądał, jakby chciał być gdziekolwiek, byle nie tutaj.
„Siostro, to jest złe. Zakończ te zaręczyny” – takie były jego słowa prośby do siostry, zanim rodzice przybyli do rezydencji Xaviera na Bahamach.
Jednak Nancy go zignorowała i zmusiła, aby towarzyszył jej na uroczystości powitalnej dla rodziców.