Rozdział 142 Szachy prawnicze: Gambit Oscara i gra siłowa Arabelli
„ Pani Bennett, w końcu się pani pojawiła…”
Dean mówił tak dużo, że miał suche usta. Wziął duży łyk wody ze swojego kubka, zanim kontynuował: „Wszyscy są tacy są pełni siebie, w porównaniu do Romea, to po prostu śmieszne…”
Na wzmiankę o Romeo Arabella rzuciła mu ostrzegawcze spojrzenie.