Rozdział 1293
Blondyn zaśmiał się. „Nie proszę o twoje pieniądze. A twoja twarz, to już inna historia. Myślisz, że mógłbyś nam dotrzymać towarzystwa przez chwilę?”
„Jasne, dołączę do ciebie później.”
Arabella planowała sprawić im lanie, jakiego nigdy nie zapomną, ale miała na głowie pilniejsze sprawy.