Rozdział 1171
„ Panie Alger, jesteśmy pogrążeni w żałobie po tej tragedii” – powiedział Kenneth, próbując znaleźć właściwe słowa pocieszenia.
„ Proszę, zjedz trochę jedzenia. Jesteś głową rodziny i kręgosłupem rodziny. Nadal cię potrzebują”.
„ Gdzie jest Clark?” Alger nagle podniósł zmęczone oczy, by zapytać.