Rozdział 98
Ośla
Drzwi skrzypnęły, gdy powoli je otworzyłam. Ashley stała przy ścianie, niemal chowając się za drzwiami. Jej torba wciąż wisiała na jej ramionach!
Byłem tak zirytowany, że nawet nie wiedziała, co zrobić. Patrzyłem na nią z irytacją. Następnie mocno zamknąłem drzwi i je zamknąłem.