Rozdział 4 Kobieta-łobuz
ASHLEY
Jasmine, prefekt dyscyplinarna, stała przy bramie. Po jej diabolicznym uśmiechu wiedziałem, że nie ma dla mnie ucieczki.
„Wiesz, w tym momencie myślę, że powinieneś po prostu zrezygnować, biorąc pod uwagę, jak bardzo się stałeś seryjnym spóźnialskim”.
Ona wiedziała, dlaczego ciągle wracałem, ale ponieważ była Jasmine, zawsze starała się pogorszyć i tak już gorszą sytuację.
Dawno, dawno temu. Jasmine i ja byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. Byłyśmy dosłownie siostrami dusz. Potem moja mama wyszła za mąż za Alfy Króla, Jasmine zaczęła przychodzić i od razu wpadła w oko Axelowi, zmieniła się i dołączyła do nich w dręczeniu mnie.
Myślałam, że kiedy zacznie spotykać się z Axelem, to porozmawia z nim i da mi spokój, ale zamiast tego moja najlepsza przyjaciółka mnie porzuciła i dołączyła do nich, zamieniając moje życie w piekło.
Mój status pasierbicy króla alfy dał jej awans na drabinie społecznej, ponieważ była moją najlepszą przyjaciółką, ale upewniła się, że zepchnęła mnie na najniższy poziom, gdy została dziewczyną Axela.
Teraz była kimś, kogo nie rozpoznawałam. Jasmine, którą znałam, była aniołem, ale ta była incamate diabła, której główną radością było pokazywanie mojego piekła .
„Jest prawie 9 rano” – kontynuowała – „powinnaś się wstydzić, że przychodzisz do szkoły o tej porze”.
„Wiesz dlaczego, Jasmine” – błagałem. „Znasz Axela i…”
"Ojej, zamknij się, ty włóczęgo, i wyrzuć z ust imię mojego chłopaka" - warknęła na mnie i rzuciła mi tak chłodne spojrzenie, że aż zadrżałam.
Następnie chytry uśmiech dotknął kącików jej ust, zanim zwróciła się do pozostałych spóźnionych uczniów. Klęczeli i byli to głównie uczniowie młodszych klas.
„Wiesz co? Możecie iść na swoje zajęcia. Wy, starsi, którzy nie potraficie odróżnić tego, co jest dobre, a co złe, wykonacie całą robotę”.
Co?
Młodsi uczniowie byli równie zaskoczeni jak ja, ponieważ pozostali na kolanach, z pytającym wyrazem twarzy.
„Czy wy jesteście głusi?” zagrzmiała. „A może chcecie, żebym cofnęła swoje słowa?”
Rozległy się chóralne „nie”, po czym wszyscy podnieśli się na nogi i natychmiast się rozeszli.
„Jasmine, co to znaczy…”
„ Uważaj, jak się zwracasz do swojego prefekta dyscyplinarnego, ty notoryczny spóźnialski” – podeszła do mnie jeszcze bliżej, krzyżując ręce na piersiach w typowej pozie złośliwej dziewczyny, dmuchając gumę jak idiotka.
„ A teraz, jeśli chodzi o twoją karę, masz posprzątać główne audytorium.”
„ Co?” krzyknąłem, „Nie możesz mówić poważnie”.
Uśmiechnęła się do mnie triumfalnie: „Cóż, jestem i wiesz, co się stanie, jeśli odważysz się mi przeciwstawić”.
Puściła mi oczko i odeszła, potrząsając nieistniejącym tyłkiem.
To było to! To było piekło w domu i piekło w szkole, ponieważ Jasmine i trojaczki nie dawały mi spokoju.
Prawie całe godziny szkolne spędziłem na sprzątaniu audytorium. Miałem je sprzątać po godzinach szkolnych, ale to oznaczałoby, że wróciłbym późno do domu i ściągnąłbym na siebie gniew chłopaków.
Oznaczałoby to również, że musiałabym spać dłużej, ponieważ czekałoby mnie dużo pracy. Więc opuszczanie zajęć było dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Zawsze mogłam przepisać notatki, a ponieważ szybko się uczyłam, powinnam być w stanie szybko go złapać.
„Naprawdę nie mogę uwierzyć, że Jasmine każe ci to robić” – głos Anity i jego echo w dużym i cichym holu niemal sprawiły, że spadłam z drabiny, po której wspięłam się, aby wyczyścić ściany.
Nie słyszałem, jak weszła.
„Wiesz co? Powinieneś ją zgłosić albo coś. Nie może dalej ci tego robić i ujść z tym na sucho”.
„A wiesz, co się stało ostatnim razem, kiedy ją zgłosiłem” – odpowiedziałem, schodząc z drabiny.
Ostatnim razem, gdy ją zgłosiłam, nauczyciele ją zrugali i zgłosiła mnie Axelowi. Zostałam surowo ukarana. Kazali mi klęczeć na kawałkach potłuczonego szkła, podczas gdy oni oglądali serial w całości. Całe moje ciało bolało przez kilka dni i nie chcę, żeby to się powtórzyło.
„I powiedziałem ci, że kiedykolwiek twoi rodzice będą poza miastem, zawsze możesz przyjść do mnie, żeby pomioty diabła, które nazywasz przyrodnimi braćmi, nie mogły cię dręczyć”.
„To nie jest rozwiązanie, Anito. Znasz ich. Zawsze mogą zrobić mi krzywdę w szkole, a ja nie chcę, żebyś była na ich radarze”.
„Te dzieci? Wiesz, że wcale się ich nie boję. A one wiedzą, że lepiej mnie nie krzywdzić”.
Miała rację. Nie zrobiliby jej krzywdy. Była córką bety potężnego stada i jest naprawdę wysoko na drabinie społecznej.
Byłam naprawdę wdzięczna za przyjaźń Anity. Zawsze była samotniczką z wyboru, ale nagle stała się dla mnie miła, kiedy Axel i jego bracia zaczęli mnie dręczyć.
Początkowo myślałam, że to część wymyślnego żartu trojaczków, ale okazało się, że to najlepsza rzecz, jaka mi się kiedykolwiek przytrafiła.
Anitę można by z łatwością opisać jako najpopularniejszą uczennicę w Empire High, mimo że nie przejmuje się takimi drobiazgami. Ale wciąż zastanawiające było, dlaczego postanowiła się ze mną zaprzyjaźnić, skoro ludzie tacy jak Jasmine od zawsze próbowali zostać jej przyjaciółmi.
„A poza tym mam prawie 18 lat. Moje urodziny są za niecały miesiąc. Jestem pewna, że wtedy znajdę swoją drugą połówkę i nie będę musiała martwić się o trojaczki, gdy dorosnę.
„Tak, naprawdę życzę ci, żebyś była z najłaskawszą i najczystszą duszą, bo na to zasługujesz”.
„Tak, bardzo dziękuję, Anito. Jesteś Aniołem”.
„A ty jesteś przyjacielem Anioła. A teraz chodźmy coś zjeść. Przyniosłam ci lunch.”
Przyniosła kilka paczek z daniami i piszczałam ze szczęścia. Dziś rano prawie nic nie jadłam, bo byłam już spóźniona i byłam bardzo głodna.
„Możesz zacząć jeść, będę kontynuować czyszczenie, możesz do mnie dołączyć, kiedy skończysz jeść”.
„ Co? Chcesz mi pomóc w sprzątaniu?”
Zapytałam, ale było to głupie pytanie, bo ona już przebierała się w kombinezon do sprzątania.
„Oczywiście, nie mogę cię zostawić, żebyś sprzątał to wielkie miejsce sam.”
„ Dziękuję Ci bardzo, Anito. Nie potrafię Ci wystarczająco podziękować.*
"Jesteś już moim przyjacielem, więc myślę, że to wystarczy, dziękuję."
Ona zabrała się do pracy, a ja praktycznie połknąłem jedzenie.
Miałam niedługo skończyć 18 lat. Mam Anitę, więc może moje życie nie było takie złe.