Rozdział 168
Ośla
Chciałem ruchać Ashley, ale chciałem też robić to powoli, pozwalając jednocześnie moim braciom ją gwałcić. Spełniało mnie to w sposób, którego nie potrafiłem wyjaśnić. Mój kutas wciąż wystawał z bokserek.
Ashley skupiła wzrok na moim fiucie i dalej się we mnie wpatrywała. Zrobiłem krok w jej stronę i wyrwałem jej włosy. Stanęła przede mną po wyjściu z łóżka