Rozdział 142
Ośla
Następnego ranka Carson i ja przyszliśmy do szkoły wcześnie. Rozmawialiśmy ze starszymi prefektami odpowiedzialnymi za sprawy uczniów. Ostrzegaliśmy przed wszelkimi nieprzyjemnymi komentarzami, które mogłyby się pojawić ponownie w związku z nagraniem. Hałas nie ucichł ani trochę. Uczniowie czekali, aby wygwizdać Ashley w chwili, gdy tylko pojawi się w szkole.
Potrzebowaliśmy naszego wpływu, żeby uciszyć studentów. Kiedy skończyliśmy, na korytarzach nie było już szeptów. Ktokolwiek wrzucił ten filmik, zrobił chujową rzecz. Narobił bałaganu i musieliśmy po prostu posprzątać.