Rozdział 248
Ryan niczego nie zmyślał. Gdyby nie miał konkretnych dowodów, nigdy by tego nie powiedział.
„ Okej. Jeśli zrobiłeś to, aby chronić Annę, mogę cię przeprosić. Ale czy mógłbyś podzielić się ze mną swoimi odkryciami?”
Ryan zaśmiał się cicho i powiedział: „Jestem profesjonalnym detektywem i muszę zażądać od ciebie co najmniej 10 000 dolarów za tego rodzaju informacje. Więc możesz przestać się tak na mnie gapić, Wayne. Naprawdę? Nie zapłacisz mi? Cóż, przynajmniej możesz mi kupić filiżankę kawy”.