Rozdział 46
„ Wygląda na to, że nie znasz pana Nachta wystarczająco dobrze”. Hector spojrzał na nią. „Czy masz z nim tylko zawodowe relacje?”
„ Co jeszcze?” Charlotte zmarszczyła brwi.
Hector milczał przez chwilę, zanim powiedział niezwykle głębokim głosem: „To niebezpieczny człowiek. Powinieneś trzymać się od niego z daleka”.