Rozdział 194
Selena
„ Dlaczego wciąż jesteśmy zamknięci?” – pytam, patrząc groźnie na Blaise’a. „Myślałam, że mówiłeś, że niebezpieczeństwo minęło”.
„ To już minęło, moja piękna, po prostu zachowuję ostrożność”. Nalega, unosząc ręce, by przesunąć knykciami po moim policzku. „To oczywiście irytujące, ale damy sobie z tym radę”.