Rozdział 870
Kiedy Alyssa była żoną Jaspera, dyskretnie zakładała jego koszulę w domu, by rozkoszować się jego zapachem i ciepłem. Nawet teraz czuła to samo, co dwa lata temu.
Ponieważ Jasper nie obudzi się w najbliższym czasie, Alyssa poszła po wodę. Planowała wyjść, jakby nic się nie stało, po tym jak się napije i odpocznie.
Idąc na palcach do spiżarni na drugim piętrze po wodę z lodem, zastanawiała się, czy wcześniejsze zachowanie Jaspera w łóżku było spowodowane przedłużającą się abstynencją. Wydawał się spragniony i agresywny.