Rozdział 869
Kiedy Alyssa spotkała oczy Jaspera, jej serce zabiło szybciej. Zauważyła wrażliwość i szaleństwo w jego oczach, przypominające dwa lata temu, kiedy kochał się z nią całą noc. Poczuła, że bezradnie przyciąga ją to spojrzenie.
„Jasper, uspokój się! Daj mi g-Mmmph-” Uciszył ją pocałunkiem, jego gorące usta namiętnie eksplorowały jej usta, pozostawiając ją bez tchu.
Nie mogła nawet porządnie oddychać.