Rozdział 743
Po zachodniej stronie, w hotelu, Jasper wszedł do lobby w garniturze przesiąkniętym potem. Jego telefon, trzymany w spoconej dłoni, wibrował nieustannie.
Spojrzał na ekran i zobaczył połączenie przychodzące z anonimowego numeru.
„Cześć” – powiedział Jasper głębokim głosem, czując suchość w gardle.