Rozdział 580
Sophia leniwie piłowała swoje czerwone paznokcie na kanapie, wypowiadając te słowa.
Pośród wybuchów złości Betty poczuła, że Sophia zachowuje się dziwnie.
Zwykle Sophia wkroczyłaby i stanęła w obronie Betty, gdy ta została upokorzona w domu. W końcu Betty była ulubioną córką Sophii. Poza tym Sophia nie tolerowałaby nikogo, kto by ją deptał w rezydencji Beckettów.