Rozdział 487
Swoim stanowczym i mocnym stwierdzeniem Alyssa skutecznie nazwała Simona niewdzięcznikiem.
Gdyby chciał zdystansować się od rodziny Taylorów, wyprałaby ich brudy na oczach wszystkich.
Z fałszywym uśmiechem na twarzy rzucił Alyssie mrożące krew w żyłach spojrzenie. Nie mógł powstrzymać się od kwestionowania gustu Seana w kwestii kobiet. Wydawała się bezczelna i kłótliwa. Gdyby Sean się z nią ożenił, przyniosłaby tylko kłopoty rodzinie Lynch.