Rozdział 353
Ada była oszołomiona. Mieszanka wdzięczności i podziwu odebrała jej mowę.
Przez lata uporczywie zabiegała o biżuterię od Alexy, lecz jej wysiłki zawsze spełzały na niczym.
Nic dziwnego, że teraz poczuła przytłaczającą radość, gdy Alyssa wręczyła jej ten wykwintny prezent. „N-nie, nie, nie mogę tego przyjąć, pani Alyssa. To zdecydowanie zbyt cenny prezent” – Ada grzecznie odmówiła. W końcu musiała zachować pozory.