Rozdział 333
Seanowi opadła szczęka ze zdumienia.
Ale Alyssa pozostała spokojna. Ziewnęła i mruknęła: „Co z tym wyzywaniem, hm? Spójrz. Wystraszyłeś moją sekretarkę”.
„Dlaczego zerwałaś wszelką komunikację po powrocie do Solana City, Alexa? Wszyscy w zespole modlili się i liczyli na twój szybki powrót”. W oczach Slivy pojawiły się łzy.