Rozdział 321
Alyssa patrzyła na niego bez wyrazu. „C-dlaczego tu jesteś?”
Sean poczuł, jak jego serce zapada się, gdy Jameson znów pojawił się znikąd. Zacisnął pięści.
„Powiedziano mi, że to twoja prywatna winda. Więc czekałem na ciebie tutaj.” Uśmiechnął się delikatnie i zmienił temat.