Rozdział 166
Jasper w końcu obudził się następnego dnia po południu. Wielokrotnie śniła mu się ta sama scena.
Lata temu został wysłany na trudną misję na polu bitwy Luminara. Pięćdziesięciu z nich musiało wkraść się na terytorium wroga, aby zabić terrorystów i uratować dziesięciu zakładników.
Młodzi, ale podli porywacze trzymali w rękach karabin szturmowy. Zabijali odkąd skończyli pięć lat. Miejsce to było piekłem na ziemi z niekończącym się rozlewem krwi.