Rozdział 139
„Co muszę zrobić, żebyś mnie puścił wolno, Jasper Beckett?” warknęła Alyssa przez telefon. „Czy wiesz, jak to jest irytujące?
„Wciąż wtrącasz się w moje prywatne sprawy. Powiedziałam, że wynagrodzę ci to, że mnie zaatakowano. Sean już do ciebie poszedł. Więc co teraz?”
„Nie chciałeś rozwodu? To twoja szansa”. Głos Jaspera lekko zadrżał. „Wyjdź do mnie, a ja pozwolę tej nocy odejść. Nie pójdę za twoim bratem”.