Rozdział 77
Jego głos był lodowaty, co sprawiło, że Madeline zatrzymała się w miejscu. Następnie powiedziała: „Pranie”.
Jeremy podszedł i spojrzał na czarną koszulę w ręku Madeline. Nagle pod jego oczami rozpętała się burza. „Czy pierzesz ubrania innego mężczyzny w domu?”
Wpadł we wściekłość i kopnął wiadro z praniem na oczach Madeline.