Rozdział 497
Oczy Madeline rozbłysły, gdy zacisnęła pięści, a jej ton brzmiał stanowczo. „Lily nie jest z tobą w żaden sposób spokrewniona, Jeremy! Przestań żyć marzeniami!”
Jej kontrola nad emocjami osłabła, gdy walczyła z zaprzeczaniem. „To dlatego, że tak mnie skrzywdziłeś, ty draniu, że oddałam się Felipe. Był jedynym promykiem światła w ciemności, w którą mnie wpakowałeś!”
Madeline spojrzała w coraz bardziej ponury wzrok Jeremy'ego.