Rozdział 437
Madeline spojrzała na Jeremy'ego obojętnie, gdy to usłyszała. Mężczyzna powoli przerzucał stos dokumentów, które trzymał w ręku, nie podnosząc głowy. „Co się dzieje?”
Ken spojrzał na Madeline niepewnie.
Madeline zrozumiała, co miał na myśli i uśmiechnęła się, zanim wstała. „Powinniście porozmawiać. Wrócę do działu biżuterii”.