Rozdział 362
„Dałem to Verze” – powiedział cicho Jackson.
Jeremy spojrzał na małego faceta przed sobą z dziwnym wyrazem twarzy. „Czy umieściłeś chip w bransoletce?” zapytał, ale nie otrzymał odpowiedzi.
Jackson wstał i spojrzał na jezioro. Spokojną taflę jeziora zakłócił deszcz, a oczy Jacksona były puste.