Rozdział 341
„Uh-huh” – Madeline uśmiechnęła się krzywo. Przesunęła palcami po błyszczących cyrkoniach na swojej sukience. „Jeremy ma takie dobre oko. Zna nawet wszystkie moje wymiary”.
„C-co powiedziałeś?”
„Co? Nie znasz ludzkiego języka?” Meredith uśmiechnęła się i ruszyła do przodu. Personel pośpieszył, żeby pomóc jej z sukienką.