Rozdział 133
Gdy to powiedziała, wykwintna twarz Jeremy'ego zdawała się zamarzać. Jego oczy przenikliwie ją wpatrywały. „Madeline, co powiedziałaś? Co to ma znaczyć?”
Myśląc, że wkrótce umrze, i przypominając sobie swoje śmieszne marzenie, którego trzymała się przez ponad dziesięć lat, Madeline zaczerwieniła się, uśmiechając się do Jeremy'ego.
„Chodzi mi o to, że nie pozwolę tej fałszywej suce Meredith dostać tego, czego chce. Nawet jeśli umrę, zabiorę ze sobą tytuł pani Whitman!” Czerwone oczy Madeline rozszerzyły się, a łzy płynęły wbrew jej woli.