Rozdział 115
Wisiorek spadł na stopę Madeline i odbił się, lądując obok wózka inwalidzkiego Eloise.
Madeline kaszlnąła, jej twarz zrobiła się czerwona, gardło było bardzo obolałe. Nie zauważyła nagłej zmiany w wyrazie twarzy Meredith i Rose, ale usłyszała zaskoczony krzyk Eloise.
„To! Ten złoty wisiorek!”