Rozdział 150 Kolejna uczta
Shilah leżała jak posłuszne dziecko i patrzyła, jak położna bada jej ciało.
Król Dakota opierał się o stół i oczywiście uważnie im się przyglądał.
Byli tam już od jakiegoś czasu - akuszerka i jej towarzysz. I jak dotąd, król Dakota nie zauważył niczego niepokojącego. Przynajmniej wszystko było w porządku.