Rozdział 1270
Wkrótce przyjechała policja. Następnie Alan został odprowadzony do radiowozu przez policję. Zanim odjechał, obejrzał się przez ramię i długo przyglądał się Amandzie.
Amanda tylko przez sekundę patrzyła mu w oczy, zanim natychmiast odwróciła wzrok. Prawdę mówiąc, nie wiedziała, jak stawić czoła mężczyźnie.
Na widok jej unikającej jego wzroku Alan wydał z siebie gorzki chichot, który ociekał samokrytyką. Współpracując wsiadł do radiowozu. Następnie radiowóz odjechał z piskiem opon.