Rozdział 1384
Godzinę później autobus powoli wjechał do domu opieki. Amanda, która była w autobusie, spojrzała na zewnątrz, tylko po to, by zobaczyć starszych ludzi tłoczących się na podwórku z małymi opiekunami wokół. Jałowe otoczenie domu opieki wcale nie pomagało w tym, by dom opieki wyglądał na miejsce pełne życia.
„ Starsi ludzie są ostrożniejsi. Nie widzisz dzieci tak pełnych entuzjazmu, kiedy byliśmy w domu dziecka”. Tęskny głos Jacka zabrzmiał obok uszu Amandy. „Może kilka dni temu zmarło zbyt wiele osób, więc starsi ludzie są przestraszeni. Nie bądź zbyt bezpośrednia w słowach podczas późniejszych konsultacji”.
Amanda mruknęła z aprobatą. Jack powiedział jej wcześniej, że jeden z lekarzy był zbyt nieostrożny w słowach podczas ich konsultacji medycznej poprzedniego dnia i prawie sprawił, że jedna ze starszych osób zemdlała z szoku.